Emocjonalne SOS, czyli wsparcie psychologiczne na UMCS
Magdalena Drwal | opublikowano |
Rozmowa z Ewą Diadush – psychologiem.
Często słyszy się opinie, że studia to wspaniały okres życia. Czy w istocie jest to beztroski czas? Czy młodzi ludzie borykają się na tym etapie swojego życia z jakimiś szczególnymi wyzwaniami, trudnościami bądź problemami?
Rzeczywiście, studia uważane są za wspaniały okres życia i w wielu przypadkach tak jest, głównie dlatego, że czas studiowania wiąże się z wieloma pozytywnymi zmianami. Jest to okres większej samodzielności, rozwijania swoich zainteresowań, wejścia w nowe środowisko. Jednocześnie każdy z nas inaczej reaguje na zmiany – dla niektórych są one pozytywnym wyzwaniem i powodem do ekscytacji, ale dla innych zmiana to sytuacja stresująca. Tym bardziej, że między życiem licealisty a życiem studenta jest wiele różnic. Długotrwały stres związany z adaptacją może doprowadzić do kryzysu. Często pod wpływem stresu mogą także wyjść na jaw różne zaburzenia psychiczne, na przykład depresja czy zaburzenia lękowe.
Z czego mogą wynikać te problemy? Czy niektóre osoby są bardziej podatne? A może jest to efekt pewnych doświadczeń?
Reakcja na trudną sytuację zależy i od podatności biologicznej, i od czynników zewnętrznych – różnych doświadczeń życiowych i atmosfery, która panowała w dzieciństwie. Każdy z nas rodzi się z innymi uwarunkowaniami biologicznymi, które wpływają na to, jak będziemy reagować na stresujące sytuacje. Mówiąc w uproszczeniu, możemy być bardziej podobni do orchidei albo do mlecza. Orchidee to osoby bardziej wrażliwe, intensywniej reagujące na różne wyzwania czy życiowe niepowodzenia. Aby rozkwitnąć, potrzebują sprzyjających warunków, wiele wsparcia, przyjaznego środowiska. Dla takich osób konfrontacja z nową sytuacją często może być bardzo trudna i wymagać wiele wysiłku. Z kolei mlecze są to osoby bardziej odporne, łatwiej są w stanie poradzić sobie z problemami i przeciwnościami losu.
Z drugiej strony ogromne znaczenie mają nasze doświadczenia z dzieciństwa, przede wszystkim relacje z rodzicami i rówieśnikami. Te doświadczenia są fundamentem, na którym wyrasta nasza samoocena, umiejętności radzenia sobie z negatywnymi emocjami, umiejętność motywowania siebie i dążenia do wyznaczonych celów.
W jakich sytuacjach należy szukać pomocy u psychologa? Po czym poznać, że to jest moment, kiedy ta pomoc jest nam potrzebna?
Pierwszą rzeczą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, jest zmiana naszych reakcji na różne codzienne wydarzenia. Kiedy wchodzimy w kryzys, okazuje się, że sytuacje, które wcześniej nie były trudne, z którymi sobie radziliśmy, nagle nas przerastają. Bardzo duże znaczenie ma to, jak się czujemy w obliczu konkretnych wydarzeń. Po pierwsze, obserwujemy, czy emocje, które się pojawiają, są adekwatne do sytuacji. Poza tym patrzymy na to, jak długo utrzymują się trudne emocje takie jak: lęk, wstyd, poczucie winy, smutek. Jeżeli emocje są silniejsze, niż wskazywałaby sytuacja, i pojawiają się codziennie przez tydzień czy przez dwa, to jest to warto się zastanowić nad możliwymi przyczynami.
Zwracamy też uwagę na zmiany poznawcze. O kryzysie może świadczyć problem z koncentracją uwagi, z zapamiętywaniem, podejmowaniem decyzji. Duże znaczenia mają myśli, które przychodzą nam do głowy – szczególnie myśli samokrytyczne.
Trzecia rzecz, na którą należy zwrócić uwagę, to zmiany w zachowaniu. W kryzysie często bywa tak, że zaczynamy się izolować od innych ludzi. Mogą pojawić się zaburzenia rytmu snu i wzrost lub spadek apetytu. Bardzo niepokojącą oznaką są zachowania autoagresywne.
Często osobom w kryzysie trudno jest racjonalnie ocenić swoją sytuację, dlatego warto, aby osoby z otoczenia zwracały uwagę na to, co się dzieje. Po czym poznać, że ktoś inny może mieć kłopoty i potrzebować wsparcia psychologicznego? Jakie zachowania powinny nas zaniepokoić i skłonić do reakcji?
Prawdą jest, że osoby nam bliskie mogą szybciej zauważyć, co się z nami dzieje, bo w trudnej sytuacji lub kryzysie zmienia się nasze myślenie i często patrzymy na rzeczywistość poprzez różne zniekształcające filtry. Jak ocenić czy ktoś potrzebuje wsparcia psychologicznego? Będąc blisko z daną osobą, zwracajmy uwagę na zmiany, o których wspominałam wcześniej. Jakie emocje przeżywa bliska nam osoba? Ile one trwają, jaka jest ich intensywność? W jaki sposób mówi o sobie, o swoim życiu? Ile jest w tych słowach samokrytyki, beznadziei, bezradności? Jak zmieniło się jej zachowanie? Czy bliska nam osoba, która zazwyczaj była bardzo towarzyska i otwarta, nagle zaczyna się izolować, wycofywać? Może zaczyna reagować w sposób niezrozumiały, nieadekwatny do sytuacji?
Jak można wesprzeć osobę w kryzysie?
Pierwsze, co robimy, to rozmowa. Zawsze warto pytać o to, jak ta osoba się czuje, co się wydarzyło w jej życiu, co jest dla niej szczególnie trudne. Podczas rozmów z osobą w kryzysie niezmiernie ważne jest to, by starać się ją zrozumieć, spróbować spojrzeć na sytuację jej oczyma, odzwierciedlać jej uczucia. Są takie frazy, które mogą wybudować mur między osobą cierpiącą a osobą wspierającą, np. „Ty to nie masz problemów, ja to mam problemy” albo „O! Wiem, jak się czujesz, bo ja…”, „Nie powinieneś się tak czuć” czy stwierdzenia typu „Weź się w garść”. Osoba, która przeżywa kryzys, często sama nie rozumie, co się z nią dzieje, dlatego tak ważna jest świadomość, że obok jest ktoś, kto nie ocenia.
Warto pytać osobę przeżywającą trudności o to, czego potrzebuje i jak możemy jej pomóc, gdyż sens pomocy polega na tym, by była dostosowana do potrzeb. Czasem wystarczy po prostu wspólne spędzenie czasu, pomoc w nauce, rozmowa. Bardzo ważne, aby pomagając osobie w kryzysie, dbać również o siebie. Tak jak w samolocie: gdy coś się dzieje, najpierw nakładamy maskę tlenową sobie, a dopiero później swojemu sąsiadowi. Oczywiście warto również zachęcać do wizyty u specjalisty.
A co w sytuacji skrajnej, gdy ktoś mówi, że nie chce mu się żyć i myśli o samobójstwie? Jak wtedy zareagować? Gdzie to zgłosić?
Jeżeli stwierdzimy, że zagrożone jest życie lub zdrowie danej osoby, wtedy możemy zadzwonić na 112 i wezwać karetkę. Można także poinformować kogoś z bardziej kompetentnych osób w swoim otoczeniu, np. powiedzieć o problemie opiekunowi roku, zgłosić się do naszego Biura, samemu zadzwonić do psychologa. Najważniejsze jest, by nie pozostawać samemu z tego rodzaju problemem i jak najszybciej zawiadomić specjalistów.
Studenci UMCS-u w trudnych sytuacjach mogą liczyć na pomoc ze strony uczelni. Jakie formy wsparcia oferuje Zespół ds. Wsparcia Osób z Niepełnosprawnościami? W jakich sytuacjach, gdzie i na jakich zasadach można z tego wsparcia korzystać?
Zadaniem Biura ds. Osób z Niepełnosprawnościami i Wsparcia Psychologicznego UMCS jest pomoc w dostosowaniu procesu dydaktycznego do potrzeb studentów/doktorantów wynikających ze stanu ich zdrowia. Pomagamy studentom/doktorantom z różnymi rodzajami niepełnosprawności oraz studentom/doktorantom doświadczającym kryzysów zdrowia psychicznego, a także współpracujemy z kadrą akademicką.
Do form wsparcia, z którego mogą skorzystać studenci/doktoranci, należy: bezpłatny transport, pomoc asystenta dydaktycznego, wypożyczenie sprzętu (dyktafony, notebooki, system FM wspomagający słyszenie), wyjazdy szkoleniowe i dydaktyczne, lektoraty z języka angielskiego, dodatkowe zajęcia na basenie i siłowni, porady prawne, doradztwo zawodowe i poradnictwo z zakresu efektywnego uczenia się.
Studentom/doktorantom, którzy doświadczają kryzysów zdrowia psychicznego, oferujemy konsultacje psychologiczne i psychoterapeutyczne, warsztaty psychoedukacyjne oraz konsultacje psychiatryczne. Warto zaznaczyć, że jesteśmy pierwszą w Polsce uczelnią oferującą wsparcie w językach obcych: angielskim, ukraińskim i rosyjskim.
Aby skorzystać ze wsparcia wystarczy skontaktować się z Zespołem lub bezpośrednio z jednym z psychologów. Świadczone wsparcie jest oczywiście bezpłatne.
Na czym polega praca z psychologiem?
Pierwsze konsultacje mają charakter diagnostyczny – określamy, na czym polega problem, jakie mogą być przyczyny i jaka pomoc jest potrzebna. Wsparcie, które oferujemy, to pomoc krótkoterminowa. Jeżeli okaże się, że mamy do czynienia z poważnymi problemami, wymagającymi długotrwałej terapii, to wtedy rekomendujemy miejsca, w których można uzyskać odpowiednią pomoc.
Każda sesja terapeutyczna polega na aktywnej współpracy dwóch stron. Psycholog ma wiedzę i doświadczenie, zna protokoły leczenia różnych zaburzeń, ale to osoba przychodząca na konsultacje jest specjalistą od swojego życia i wie, jak konkretne problemy wyglądają w jej przypadku, które interwencje pomagają, a które nie. Podczas sesji tworzymy plan działania i uczymy sposobów radzenia sobie. W rezultacie student uczy się, jak być terapeutą dla samego siebie, poznaje narzędzia, które pomogą mu poradzić sobie w tym i kolejnych możliwych kryzysach.
Jak długo mogą trwać konsultacje i od czego to zależy?
Ilość spotkań zależy od problemu, z którym zgłasza się student. Jeśli mamy do czynienia z krótkim kryzysem powodowanym jakimś aktualnym stresem czy jednorazową trudną sytuacją, wystarczą od 1 do 5 spotkań, by rozwiązać problem. Jeżeli próbujemy sobie poradzić z zaburzeniami lękowymi lub stanami depresyjnymi, to taka praca będzie trwała dłużej – może zająć ok. kilkunastu sesji. Zazwyczaj na pierwszym spotkaniu planujemy, ile będzie trwała praca terapeutyczna.
Co może budzić lęk przed skorzystaniem z pomocy psychologa?
Z pewnością otwieranie się przed kimś, kogo widzimy po raz pierwszy w życiu, jest trudne. Czasami jest tak, że pierwszy kontakt z psychologiem czy pedagogiem szkolnym nie należał do udanych i wówczas trudno jest zaufać kolejnemu specjaliście. Często też obawy wynikają z niewiedzy oraz mitów dotyczących tego, jak wygląda pomoc psychologiczna, z przekonania, że psycholog powie to samo, co można usłyszeć od znajomych. Niektórzy myślą też, że jeśli sami nie potrafią sobie pomóc, to nikt im nie pomoże. Prawda jest taka, że specjalista patrzy z innej perspektywy, ma więcej wiedzy i doświadczenia, pomaga nazwać emocje, zrozumieć różne procesy, które doprowadziły do rozwoju problemów. Wie także, jakie techniki będą pomocne w radzeniu sobie z konkretnymi trudnościami.
Czyli psycholog jest kimś bardziej obiektywnym, kto nie powinien oceniać, tylko starać się zrozumieć. Po czym poznać, że trafiliśmy na dobrego terapeutę?
Techniki i różne narzędzia stosowane podczas terapii są bardzo istotne i one mają prowadzić do zmian, ale na pierwszym miejscu zawsze jest relacja terapeutyczna. Trudno byłoby zaufać komuś, z kim nie czujemy się bezpiecznie. Podczas pierwszych spotkań warto się zastanowić nad tym, jak się czuję w kontakcie z terapeutą: czy czuję się rozumiany, akceptowany, na ile swobodnie mogę opowiadać o swoich doświadczeniach. Często znaczenie ma temperament: czy odpowiada mi to, jak terapeuta mówi, w jakim tempie pracuje. Myślę, że warto zaufać wtedy swojej intuicji.
Pomocne mogą być też opinie innych osób. Jeżeli ktoś z naszych znajomych trafił do specjalisty, otrzymał pomoc i był zadowolony z efektów, to jest to bardzo dobra rekomendacja. Oczywiście pamiętajmy o tym, że każdy z nas jest inny i nie zawsze to, co się sprawdziło u kolegi czy koleżanki, będzie dobre dla nas.
Czy poza konsultacjami psychologicznymi specjaliści z Biura ds. Osób z Niepełnosprawnościami i Wsparcia Psychologicznego UMCS podejmują jakieś inicjatywy w zakresie dbania o zdrowie psychiczne?
Od początku Biuro ds. Osób z Niepełnosprawnościami i Wsparcia Psychologicznego UMCS jest miejscem, gdzie przyjmowani są studenci z różnorakimi problemami natury „psycho-, socjo-, fizycznej”. W Zespole znajdują się zarówno osoby przygotowane do pracy na stanowiskach administracyjnych, jak i mające kompetencje oraz wiedzę, jak wspierać osoby w nagłych problemach dotyczących chociażby studiowania, ale nie tylko. Do Zespołu w pierwszej kolejności przychodzą studenci, a później kierowani są do innych specjalistów lub udzielane jest im inne wsparcie doradcze, wsparcie w postaci asystenta osoby z niepełnosprawnością, tłumacza języka migowego lub bezpłatny transport i inne. Z racji tego, że biuro mieści się w jednym z akademików, Zespół ma bezpośredni kontakt ze studentami nawet w sytuacjach życia codziennego.
Od 2013 r. pracownicy Biura oraz Wydział Filozofii i Socjologii UMCS realizuje projekt Przyjazny Uniwersytet. Celem projektu jest zwrócenie uwagi środowiska akademickiego na problemy zdrowia psychicznego oraz zbudowanie sieci wsparcia dla studentów napotykających trudności ze zdrowiem psychicznym. Do działań w ramach Projektu należą m.in.: wykłady szerzące wiedzę na temat zdrowia psychicznego, panele dyskusyjne, projekcje filmów tzw. „PsychoKino – daje do myślenia”, warsztaty psychoedukacyjne dla studentów i doktorantów.
Rozmowę przeprowadziła Agnieszka Stańczak
Jako student UMCS-u możesz korzystać z bezpłatnych konsultacji psychologicznych na uczelni. Dzięki nim:
- zaczniesz się lepiej czuć;
- będziesz dążyć do określonego celu;
- rozwiążesz problemy wewnętrzne i w relacjach z innymi;
- będziesz lepiej radzić sobie w przyszłości;
- wypracujesz asertywność;
- poznasz metody szybkiego i efektywnego uczenia się.
Więcej informacji oraz kontakty do psychologów można znaleźć na stronie Biura ds. Osób z Niepełnosprawnościami i Wsparcia Psychologicznego UMCS.