Prozdrowotność to kompleks pojęć, działań i wyborów życiowych, których celem jest promowanie zdrowia, zapobieganie chorobom oraz ogólna poprawa dobrostanu fizycznego i psychicznego. Zdrowa dieta jest niekwestionowany fundament prozdrowotnego stylu życia, jednakże to wszechstronne podejście obejmuje także aktywność fizyczną, higienę snu, zdrowie psychiczne, unikanie nałogów, edukację zdrowotną oraz zarządzanie stresem.

Większość z nas wie, co sprzyja zdrowiu, więc coraz świadomiej sięgamy po produkty, dokładnie przyglądając się składnikom. Można by było parafrazować włoskie powiedzenie „dimmi con chi vai e ti dirò chi sei” (powiedz mi z kim idziesz, a powiem Ci kim jesteś) z „dimmi cosa metti nel carrello e ti dirò chi sei” (powiedz mi, co wkładasz do koszyka, a powiem Ci, kim jesteś). Ta parafraza jednak przenosi nas nieco dalej, gdyż podkreśla, że to, co wybieramy, odzwierciedla nasze wartości, które kierują nami aż w sklepie spożywczym.  A jak zdrowie ma się do nauki języka obcego? Okazuje się, że przymiotnik zdrowy doskonale pasuje również do nauki języków obcych, nauka języka obcego jest jak superfood dla mózgu, korzystnie i holistycznie wpływa na nasze życie! Ma ona szereg efektów prozdrowotnych, zarówno fizycznych, jak i psychicznych, w tym poprawa funkcji poznawczych, przyczyniając się do poprawy zdolności kognitywnych, takich jak pamięć, koncentracja i zdolność do rozwiązywania problemów. Nauka języka obcego stymuluje zmienność umysłu, ponieważ wymaga dostosowania się do nowych zasad gramatycznych, struktur językowych i słownictwa, dzięki temu nasz mózg staje się bardziej elastyczny. Przy czym wymagany jest wysiłek poznawczy, co może służyć jako forma treningu dla poprawy uwagi, pamięci roboczej i myślenia abstrakcyjnego. Natomiast ćwiczenie umiejętności zrozumienia i rozróżniania nowych dźwięków i wzorców językowych może prowadzić do poprawy zdolności percepcyjnej w ogólności. Ucząc się nowego słownictwa i struktur językowych, ćwiczymy pamięć, co może przyczynić się do jej ogólnej poprawy. To z kolei może wpłynąć na zdolność radzenia sobie w różnych sytuacjach intelektualnych oraz życiowych. Nauka nowych języków stymuluje zmienność umysłu poprzez konieczność dostosowania się do nowych zasad gramatycznych, słownictwa i struktur językowych.

Jednakże, zalety spożywania tego superfoodu nie ograniczają się wyłącznie do naszych mózgów, lecz dotyczą ogólnej kondycji naszego ciała, wystarczy przypomnieć sobie łacińskie powiedzenie „mens sana in corpore sano” (zdrowy duch w zdrowym ciele), które podkreśla związek między zdrowiem umysłu a zdrowiem fizycznym. Więc okazuję się, że kolejny pożądany efekt uboczny nauka języka obcego to wydłużenie życia, de facto osoby posługujące się kilkoma językami mogą wykazywać zmniejszone ryzyko chorób neurodegeneracyjnych, co może wpłynąć na dłuższą i zdrowszą aktywność mózgu w późniejszym życiu, bezpośrednio wpływając pozytywnie na jego jakość. Nauka nowego języka wiąże się z koniecznością wyznaczenia celów oraz zaangażowania, co stanowi doskonały sposób nie tylko na osiągnięcie lepszego poziomu komunikacji, ale także na rozwój ogólnego poczucia znaczenia i spełnienia w życiu. Oprócz zdolności porozumiewania się w nowym języku, posiadanie wyznaczonych celów językowych może pomóc w zwiększeniu pewności siebie, rozwinięciu umiejętności radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami oraz otworzyć możliwości do poznania nowych ludzi i kultur.  

W przeciwieństwie do jednojęzycznych osób, wielojęzyczni często lepiej radzą sobie z wielozadaniowością i mają bardziej rozwinięte zdolności poznawcze. Ponadto mogą doświadczać opóźnionych objawów chorób związanych z wiekiem, takich jak demencja czy choroba Alzheimera. Nie wspominając o tym, że umiejętność mówienia różnymi językami ma pozytywny wpływ na poczucie własnej wartości i pewność siebie, a także umożliwia nowe sposoby wyrażania siebie.